Witajcie kochani!
Wspominałam jakiś czas temu o
planowaniu obiadów. Wciąż pracuję nad systematycznym spisywaniem, co
ugotuję w danym tygodniu. Bardzo ułatwia mi to życie, bo mogę zrobić od
razu zakupy na cały tydzień (czyt. wysłać Męża ;-)) i później nie
martwić się, że zanim zacznę gotować, to powinnam pobiec jeszcze do
sklepu ;-) Przy okazji nie marnuję czasu na zastanawianie się co i jak.Hello dears!
I have mentioned planning meals some time ago. I'm still working on making systhematic notes of what I am going to cook for the following week. It makes life much easier for me, because I can buy ingredients for the whole week's meals (i.e. ask my husband to do the shopping ;)) and then not worrying that before I start cooking some shopping needs to be done, In this way I do not waste time figuring out all the details. This is why I have made my lunches' planner. I write my ideas for the meals on sticky notes and place them under each day of the week. While doing this I'm making the shopping list at the same time. The following week I replace the cards, so they are reusable. And what meal planning method works best for you?
I've used:
Naklejki enamel dots
Naklejki essentials/ Essentials stickers
Naklejki essentials label/ essentials label stickers
5 komentarze
super pomysł :) my próbowalismy tak organizowac, ale ciągle nie wychodziło, bo np. obiad był na poniedziałek, a została wtorek ;) Może jak będę mieszkać z "mężem" to będzie inaczej :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam humkowy planner! ♥
OdpowiedzUsuńHumkowy planner pozdrawia i dziękuje za miłe słowa :)
UsuńŚwietny patent z tymi żółtymi karteczkami! Ja też mam rozdział planowania posiłków i wciąż wieje w nim pustką :) I posiłki na spontanie! Ale bardzo bym chciała planować!!!!!!!!!
OdpowiedzUsuńTo zapraszamy do wspólnego kolorowego planowania :D
Usuń